polskie nazwiska w argentynie

Zielińska/Zieliński – 90 268 osób (45 555 kobiet i 44 713 mężczyzn) Szymańska/Szymański – 88 028 osób (44 529 kobiet i 43 499 mężczyzn) Ostatnie miejsce w tym zestawieniu różni się w zależności od płci. 43 487 mężczyzn nosi nazwisko Woźniak. Z kolei wśród kobiet przed tym nazwiskiem znajduje się Dąbrowska. Aż 44 204 Osoby poszukujące informacji o członkach rodziny w Argentynie mogą również zwrócić się o pomoc do organizacji i czasopism polonijnych: Związek Polaków w Argentynie; Biblioteka im. Ignacego Domeyki „Głos Polski” Polska Misja Katolicka w Argentynie; W poszukiwaniach może pomóc również argentyński Czerwony Krzyż. Źródło: gov.pl Małgorzata WANKE-JAKUBOWSKA. Absolwentka Uniwersytetu Wrocławskiego, z wykształcenia matematyk teoretyk, specjalista PR, przez 18 lat rzecznik prasowy Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Współtworzyła pierwszy „Raport o stanie nauki w Polsce”. Współautorka kilkunastu już książek o bohaterach „Solidarności”. Stypendium im. Stefana Banacha oferuje zwolnienie z czesnego na polskich uczelniach publicznych oraz miesięczne stypendium. Można o nie aplikować do 31 marca 2023 r. NAWA zaprosiła studentów argentyńskich, głównie polskiego pochodzenia, na targi polskich uczelni w Buenos Aires, które odbyły się w siedzibie Związku Polaków w Argentynie. Konsul nie pośredniczy w przyjmowaniu wniosków o uzupełnienie i sprostowanie treści aktu stanu cywilnego — chyba, że wnioski są składane wraz z wnioskiem o transkrypcję. Uzupełnienie treści aktu stanu cywilnego. Jeżeli akt stanu cywilnego nie zawiera wszystkich danych, które powinny być w nim zamieszczone, może zostać uzupełniony. Site De Rencontre Pour Homme Et Femme Gratuit. Jutro późnym wieczorem reprezentacja Polski przystąpi do pierwszego spotkania w siatkarskiej Lidze Narodów. Mecz Polska – Argentyna będzie debiutem trenera Nikoli Grbicia w roli szkoleniowca naszej kadry. Gdzie i kiedy można zobaczyć transmisję tego wydarzenia? Polska – Argentyna w Siatkarskiej Lidze Narodów Polska w debiutanckim meczu pod batutą trenera Nikoli Grbicia zmierzy się z Argentyną. Nasza reprezentacja stanie do tego pojedynku w roli faworytów. Od 2006 roku Polacy grali z „Albiceleste” aż 24-krotnie i tylko raz dali się pokonać Argentyńczykom. Miało to miejsce cztery lata temu podczas drugiej fazy grupowej mistrzostw świata, a starcie zakończyło się rezultatem 2:3. Jednak na przeciwników naszych siatkarzy trzeba zawsze uważać, bo to niewygodny rywal. Argentyna gra kombinacyjnie, z pomysłem i często wychodzi poza szablony siatkówki. W reprezentacji Polski zabraknie Wilfredo Leona, który przejdzie operację w związku z tendinopatią. Są to przewlekłe zmiany wynikające z nawracającego przeciążenia ścięgien. Oprócz naszej największej armaty, w zgrupowaniu nie bierze udziału Fabian Drzyzga. Czy nasi siatkarze ponownie przyniosą nam chwile pełne szczęścia i zwyciężą w spotkaniu z Argentyną? A może jednak przeciwnicy będą dla Polaków twardym orzechem do zgryzienia? Jak poradzi sobie kadra prowadzona przez Nikolę Grbicia bez Leona oraz Drzyzgi? Przekonamy się już jutro podczas pierwszej potyczki biało-czerwonych w Lidze Narodów. Już jutro 😍🏐🇵🇱 Bądźcie z nami w Polsacie Sport 📺 #VNL2022 — Polsat Sport (@polsatsport) June 7, 2022 Mecz Polska – Argentyna odbędzie się w środę 8 czerwca. Początek starcia zaplanowano o godzinie 22:30. Transmisję tego wydarzenia można zobaczyć w Polsacie Sport. Polska – Argentyna ( Kursy i Typy Bukmacherskie. Polacy rozpoczynają Ligę Narodów Genealogia Emigracja - Jak poszukiwać rodziny z Argentyny? Lukaszlac1983 - 17-03-2009 - 15:12 Temat postu: Jak poszukiwać rodziny z Argentyny? Witam i mam wielką prośbę. Jestem początkujący wiec z góry proszę o wyrozumiałość. Poszukuję informacji o Jadwigi Ostrowskiej z domu Waluś [brak rok] i Władysławy Lachowicz z domu Waluś [brak roku ]ur. w Brzostkowie Województwo Świętokrzyskie [dawniej Kieleckie] (zabór rosyjski).Proszę o jak najwięcej informacji. Jak mam poszukać krewnych czyli dzieci i wnuków, prawnuków. Nie wiem co dalej mam robić?? Proszę mi poszukać czy podać adres strony gdzie znajdę akt zgonu tych osób Pozdrawiam Łukasz Tomek1973 - 18-03-2009 - 12:24 Temat postu: jak poszukiwać rodziny z Argentyny???? Proszę spróbować wysłać mail wyłącznie po angielsku lub hiszpańsku z opisem poszukiwanych osób i wszystkimi danymi jakimi pan dysponuje na adres: info migraciones. gov. ar /w adresie należy oczywiście zlikwidować spacje/ Gdyby udało się coś panu uzyskać, proszę się podzielić z forumowiczami tą informacją. Może to pomoże innym. pozdrawiam - tomek ttunin - 18-03-2009 - 14:19 Temat postu: Łukaszu ! Te sprawy omawialiśmy na genpolu. Trochę tajemniczo ,kiedy (rok)Ostrowska i Lachowicz miały wybyć do Argentyny..W Argentynie nie ma obowiązku meldunkowego-trzeba o tym dotyczyło by to okresu tuż po II to można spróbować; adres do korespondencji: Głos Polski - Voz de Polonia Jorge (ex Serrano) 2076 1425 Buenos Aires Argentina lub e-mailem : glospolski@ Piszemy po polsku i liczymy na szczęście. Można spróbować do : Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej Wydział Konsyularny de Aguado 2870 1425 Buenos Aires Jeżeli osoba szukana "przechodziła" przez Ambasadę, tzn załatwiała jakieś sprawy to może być ślad. powodzenia Tadeusz saturnin - 18-03-2009 - 16:57 Temat postu: ttunin - 18-03-2009 - 19:01 Temat postu: Łukaszu Tak sobie pomyślałem .A może byś zmienił lekko tytuł swojego postu na np. "Ostrowski ,Lachowicz - Argentina" Można by ewentualnie dopisać do tych nazwisk odpowiedni rok. Dlaczego zmiana tytułu ? Za chwilę zejdzie z tablicy i chyba ? żadna wyszukiwarka nie wynajdzie tych dwóch Twoich nazwisk z treści tego postu. A poza tym innym może szybciej wpadnie w oko. Tadeusz saturnin - 04-04-2009 - 22:19 Temat postu: Imigracja do Argentyny - nowe możliwości poszukiwań. Cztery lata temu zamieściłem na forum GEMPOLU kilka postów dotyczących możliwości poszukiwań informacji o krewnych, którzy w przeszłości wyemigrowali do Argentyny. ... Widząc, iż wciąż wielu z Państwa odwołuje się do podanych wtedy wiadomości, chciałbym jeszcze raz do nich powrócić., tym bardziej, że niektóre z nich domagają się aktualizacji. Pragnę przede wszystkim z wielką satysfakcją zakomunikować, iż od jakiegoś czasu działa nowy serwis CENTRO DE ESTUDIOS MIGRATORIOS LATINOAMERICANOS (CEMLA) z wyszukiwarką nazwisk. Z jego pomocą wszyscy zainteresowani, także ci z zagranicy, mogą mieć dostęp do bazy danych CEMLA , nie tylko, jak do tej pory, za pośrednictwem tradycyjnej poczty, ale też Internetu. Wprawdzie nie dzieje się to bez ograniczeń – wciąż jeszcze obowiązuje niewielka opłata - ale w porównaniu do dotychczasowych możliwości, jest to duży krok naprzód. Sama baza danych CEMLA również została poszerzona. Obecnie zawiera dane pasażerów i imigrantów przybyłych drogą morską do portu Buenos Aires w latach 1882-1932, 1938-1945, 1947, 1948, 1949(częściowo), i 1950. Dane z lat 1933-1937 zachowały się tylko fragmentarycznie. Oczywiście, jak już wspominałem poprzednio, także i w odniesieniu do powyższych okresów, dane nie są kompletne. Część rejestrów uległa zniszczeniu lub ich pełne odczytanie uniemożliwia stan zachowania. A zatem jakimi danymi dysponujemy? W rejestrach zapisywano: nazwisko, imię, obywatelstwo/narodowość, stan cywilny, wiek w chwili przybycia, zawód, wyznanie, port zaokrętowania się, nazwę statku, datę przybycia. W niektórych przypadkach również odnotowywano osoby towarzyszące, np. krewnych. Nazwa miejsca urodzenia pojawia się incydentalnie dopiero od 1923 r. Z wyjątkiem nielicznych, odosobnionych przypadków z r. 1910, aż do 1922r. nie pojawiają się żadne wzmianki identyfikujące miasto, gminę lub prowincję, z której pochodzili przybysze. Jak korzystać z serwisu CEMLA? Po wpisaniu do przeglądarki adresu pojawia się główna strona serwisu w postaci otwartego notesu. Chcąc przenieść się na stronę wyszukiwarki nazwisk, klikamy na napis BUSQUEDA DEL ARRIBO DE INMIGRANTES w lewym dolnym rogu. Można tez od razu wpisać adres podstrony, a mianowicie . Teraz po prawej, w okienku „Apellido” wpisujemy poszukiwane nazwisko ( wystarczy wpisać tylko pierwsze litery, a wyszukiwarka wyświetli wszystkie nazwiska podobnie się zaczynające), po czym klikamy na „Consulta Apellido” i po sekundzie z boku otrzymamy odpowiedź. Jeżeli jest ona pozytywna i chcemy poznać więcej szczegółów na temat interesującej nas osoby, należy postępować według następującej procedury: 1. Wysyłamy mail na adres base@ z pytaniem czy osoba, o którą nam chodzi figuruje w bazie danych. odpowiedź będzie pozytywna, przelewamy kwotę 17 EURO na podane konto.( Nie będę go tu przepisywał, chcę tylko zwrócić uwagę, że chodzi o ten drugi adres konta; pierwszy dotyczy tylko obywateli Włoch.) Bardzo ważne! Należy koniecznie wpisać tytuł przelewu. wpłaty przesyłamy pocztą zwykłą lub elektroniczną na adres: CEMLA AV. INDEPENDENCIA 20 C1099AAN BUENOS AIRES ARGENTINA lub base@ Do dowodu wpłaty jeszcze raz dołączamy informację kogo szukamy (można pytać o trzy różne nazwiska) i wyraźny adres zwrotny. W przypadku odnalezienia żądanych danych, otrzymamy je w formie dokumentu o nazwie „Certificado de Arribo a America”. Zaś w sytuacji kiedy poszukiwana osoba nie figuruje w bazie, ale są inne o tym samym nazwisku ,możemy otrzymać ich listę. CEMLA z góry uprzedza, że nie realizuje żadnych próśb dotyczących poszukiwań jakichkolwiek dokumentów, świadectw, metryk itp. w innych archiwach cywilnych czy kościelnych. To by było wszystko. Dodam jeszcze, że na moje pytanie odpowiedź otrzymałem po trzech dniach. Była negatywna, więc nie podejmowałem dalszych kroków. Pozdrawiam i życzę więcej szczęścia Piotr Boczarski SzotowskaM - 04-04-2009 - 23:40 Temat postu: Imigracja do Argentyny - nowe możliwości poszukiwań. A czy mogłabym prosic o sformułowanie pytania o Zygmunta Rejdaka [bo jak rozumiem pytanie w jezyku polskim nie wchodzi w grę?],niestety nie wiem o nim więcej ,był pierwszym mężem mojej prababci,mieli wyjechac razem do Argentyny ale z nieznanych powodów Marianna została na brzegu z maleńskim synkiem ,a Zygmunt popłynął do Argentyny. Po wpisaniu do wyszukiwarki wyskoczyło 5 Rejdaków saturnin - 05-04-2009 - 12:07 Temat postu: Imigracja do Argentyny - nowe możliwości poszukiwań. Przypuszczam, że można także pisać po angielsku, ale niewątpliwie najbezpieczniej będzie posłużyć się j. hiszpańskim. Proponuję sformułować pytanie w ten sposób: Estimados Sres: Les ruego tengan la amibilidad de informarme si persona del nombre y apellido ZYGMUNT REJDAK figura en su base de datos. Era mi bisabuelo, originario de Polonia, el cual hace mucho tiempo emigro a Argentina. Muy agradecida de antemano, les saluda de Polonia (-) W temacie można wpisać: La busqueda de datos. Pozdrawiam SzotowskaM - 05-04-2009 - 12:35 Temat postu: Imigracja do Argentyny - nowe możliwości poszukiwań. Bardzo Bardzo dziękuję Chmielowski_Mirek - 18-03-2010 - 17:15 Temat postu: Poszukuję dostępu do argentyńskich rekordów imigracyjnych Witam! Szukam dostępu do szczegółów argentyńskich rekordów bazy imigracyjnej ... rekordy: Z322 i Z325 Z góry dziękuję za pomoc. Mirek PakoMa - 05-10-2010 - 10:26 Temat postu: Dzień dobry! Zgodnie z wskazówkami Saturnina znalazłam w wyszukiwarce CEMLI interesujące mnie nazwisko emigrantów do Argentyny i wysłałam na zamieszczony w poście powyżej adres mejlowy zapytanie po hiszpańsku o konkretne osoby o tym nazwisku. Czy ktoś w ostatnim czasie korespondował z CEMLĄ i uzyskał od nich jakąś odpowiedź?. Mejla wysłałam miesiąc temu. Pozdrawiam Marzena Bartos - 19-04-2011 - 16:25 Temat postu: Proszę mi wytłumaczyć bo nie rozumiem; znalazłem krewnego w bazie Cemla, wysłałem email z zapytaniem a w odpowiedzi otrzymałem informację że poszukiwanie nie przyniosło rezultatów. Dlaczego odpowiedź jest negatywna pomimo tego, że osoba figuruje w bazie internetowej ? A może czegoś nie zrozumiałem, podaję linka do weryfikacji; Pozdrawiam Bartosz saturnin - 19-04-2011 - 22:54 Temat postu: Witam! Rzeczywiście źle Pan zrozumiał. Właściwa odpowiedź na Pana prośbę znajduje się w czwartym i piątym akapicie - CEMLA potwierdza, iż poszukiwana osoba znajduje się w jej bazie, ale jednocześnie dodaje, że nie posiada o niej żadnych bliższych danych osobowych, a nawet daty jej przybycia do Argentyny. Pomino tego, gdyby Pana życzeniem było otrzymanie pisemnego poświadczenia tej informacji (Certificado de Arribo a America), może Pan im wpłacić 17 euro na konto i wysłać dowód wpłaty na podany niżej adres wraz z nazwiskiem tego, koga pan szuka i swoim adresem. Pozdrawiam Piotr Bartos - 19-04-2011 - 23:08 Temat postu: Serdeczne dzięki ! Bartosz Bartos - 19-04-2011 - 23:18 Temat postu: Piotrze, są tam 2 adresy; Roma ( z numerem konta) i Buenos Aires, jeśli będę wpłacał pieniądze to który z nich powinienem podać ? Do wszystkich zainteresowanych, w odpowiedzi na wcześniejsze posty informuję że odpowiedź otrzymałem po 24 godzinach Pozdrawiam Bartosz saturnin - 19-04-2011 - 23:59 Temat postu: Pieniądze wpłaca się na konto banku włoskiego, a potwierdzenie wpłaty wraz z danymi, o których wspomniałem, wysyłasz tradycyjną pocztą na adres argentyński. Ale, jeszcze raz zaznaczam - po wpłacie nie otrzymasz żadnych nowych informacji, ponad to, co pokazała już wyszukiwarka. Właśnie przed chwilą na stronie CEMLI znalazłem nie znaną mi wcześniej wiadomość. Otóż okazuje się, iż począszy od 1 stycznia 2011 r. poszukiwania osób przybyłych do portu Buenos Aires można realizować bezpośrednio za pomocą wyszukiwarki CEMLI, zupełnie bezpłatnie (niestety nie działa u mnie link rozszerzający tę informację). Być może oznacza to, że wyszukiwarka podaje wszystkie dane z bazy...? A jakie dane Ty otrzymałeś, jeśli wolno spytać? Tylko nazwisko i imię? Piotr saturnin - 20-04-2011 - 00:31 Temat postu: Nie musisz odpowiadać - sprawdziłem. WYSZUKIWARKA PODAJE WSZYSTKIE DANE Z BAZY CEMLA! GRATIS! Opłata dotyczy tylko pisemnego poświadczenia w postaci tzw. Certificado de Arribo a America. Pozdrawiam i życzę owocnych poszukiwań Piotr Boczarski PS: Jescze jedna uwaga - wyszukiwarka działa wolno. Najlepiej jest poszukiwania realizować w okresach nie dłuższych jak 3-letnie, zwłaszcza w przypadku nazwisk popularnych, Bartos - 20-04-2011 - 00:57 Temat postu: Tak zaskoczyły mnie trochę znalezione informacje ( włącznie z datą przypłynięcia) ... W takim razie chodzi tutaj tylko o ładny dokument za który trzeba zapłacić ok 68 zł ? Zastanawiam się czy warto. Bartosz saturnin - 20-04-2011 - 01:02 Temat postu: Chyba nie warto. To tyko taka forma finansowego wspomożenia przedwsięwzięcia. Pozdrawiam Piotr ttunin - 20-04-2011 - 15:01 Temat postu: Piotrze zasłużyłeś na podziękowanie za wskazanie adresu- Dodam, że zestawienie podaje: wiek,stan cywilny,zawód,wyznanie(religia),narodowość,nazwa statku, port wypłynięcia,data przypłynięcia do Buenos Aires,miejsce pochodzenia. A więc dużo przejść na następną stronę naciskamy"Siguiente". Nie obowiązuje polska wyszukiwarka nie znajdzie szukanego nazwiska należy je "skrócić".W moim przypadku szukałem męża cioci o nazwisku Wierzchoń ale w tej bazie zapisany jest jako Wierzchow .Jedna literka i baza nie znajduje. Co prawda nie mogę znaleźć nazwiska Antkowiak. Ale dopiero od pół godziny ujeżdżam tę bazę. Pomoże otwarcie w drugim okienku- ... saturnin - 20-04-2011 - 15:38 Temat postu: Dziękuję za miłe słowa. Uprzedzając ewentualne pytania, dodam jeszcze co moim zdaniem znaczą literki C, S, D w rubryce dotyczącej stanu cywilnego: C - casado,-a (żonaty, mężatka) S - soltero,-a (kawaler, panna) D - desconocido ? (nieznany) W ostatnim przypadku można jeszcze domniemywać, że może chodzić o osobę rozwiedzioną ( divorciado, a), ale wydaje się to bardzo mało prawdopodobne. Jeśli ktoś chcialby sprawdzić za jednym razem cały zakres lat, który obejmuje zasób CEMLA, należy jako daty graniczne wpisać 1/1/1882 i 31/12/1950. Jednakże wyszukiwanie będzie trwało dosyć długo, zwłaszcza w przypadku popularnych nazwisk. Lepiej więc zacieśnić zakres lat do najwyżej trzech. Faktycznie wpisywane nazwisko lub imię nie musi być kompletne. Można wpisać tylko początkowe litery. Pozdrawiam Piotr Boczarski ttunin - 20-04-2011 - 15:42 Temat postu: Dodam, że "V" (viuda) oznacza wdowę-tak jest u mojej cioci Jarosz Leokadii Bartos - 20-04-2011 - 22:37 Temat postu: Chciałbym spytać; czy są znane inne bazy danych w Argentynie , coś na kształt Censusów lub podobne? Bartosz ozanka - 21-04-2011 - 00:24 Temat postu: Witam, a ja nie mogę w tej bazie znaleźć: Józefa (ur. 1884) i Ewy ( Górskich. Baza pokazuje kilku Józefów, w tym jednego żonatego, lecz nie zgadza się wiek. Ewy nie pokazuje wcale. Wiem z przekazów rodzinnych, że byli w Argentynie. Najpierw wyjechał Józef a następnie za nim pojechała Ewa. Potwierdza to akt ur. ich córki w 1930 r. w którym zapisano, że „ urodzona z małżonków: Józefa Górskiego lat czterdzieści sześć mającego od trzech lat będącego na robotach w Argentynie i jego ślubnej małżonki Ewy z Tomczyków lat trzydzieści pięć mającej, która wróciła w bieżącym roku w miesiącu czerwcu od wyżej wspomnianego małżonka pracując z nim w Argentynie. Józef wrócił również. W 1934 rodzi się ich następne dziecko. Co mogę o tym sądzić? że baza niekompletna lub może ja źle szukam? Pozdrawiam Bożenna saturnin - 21-04-2011 - 00:36 Temat postu: Odpowiedź dla Bożenny: Baza nie jest kompletna. Rejestry z lat 1933-1937 zachowały się tylko fragmentarycznie. Odpowiedź dla Bartosza: Znalazłem coś takiego - Książka telefoniczna Buenos Aires z 1950 r. ... Pozdrawiam Piotr ozanka - 21-04-2011 - 00:43 Temat postu: Piotrze, dziękuję, wiem o brakach w tych latach. Przeczytałam cały wątek i tę informację. Lecz Józef wyjechał około 1927 a Ewa za nim. Wróciła w ciąży w czerwcu 1830. Więc to nie ten przedział lat 1933-1937. Dlatego drążę. Pozdrawiam Bożenna Bartos - 21-04-2011 - 01:06 Temat postu: Przepraszam że się "wcinam" - Piotrze, genialne ! tzn. sama książka telefoniczna mnie nie dotyczy lecz są tam podstrony; wybieram Birth, Marriage and Death records at Registro Civil ... s/partidas potem Busque su Registro Civil (lewy dolny róg ) potem miejscowość, która mnie interesuje czyli "Rio Grande" i tu pytanie - czego dotyczą podane adresy? czy mogę zwrócić się z zapytaniem o osobę zmarłą tamże mając mniej więcej datę śmierci? Bartosz Bartos - 21-04-2011 - 01:13 Temat postu: a może tutaj ; Bartosz ciupalska_maria - 21-04-2011 - 01:56 Temat postu: Ja mieszkam w Argentynie. W czym moge pomoc? Maria saturnin - 21-04-2011 - 09:01 Temat postu: Bienvenida! Encantados! Czy mogę Cię prosić o odpowiedzieć na pytania Bartosza, zawarte w jego ostatnich postach? Przepraszam,że przerzucam na Ciebie ten obowiązek, ale na pewno Twój hiszpański jest lepszy od mojego. Generalnie chodzi o źródła i bazy danych (zwłaszcza te on-line), pomocne w poszukiwaniach genealogicznych w Argentynie. Serdecznie Pozdrawiam Piotr Bartos - 21-04-2011 - 15:01 Temat postu: Witaj na Forum, Mario ! Chciałbym zwrócić się do jakieś instytucji czy urzędu w Tierra del Fuego, Rio Grande, gdzie przed 60 laty żył i pracował mój wujek. Tam też zmarł w 1956 roku. Rodzina w ogóle nie wie gdzie został pochowany. Myślę że warto byłoby zapytać kogoś kompetentnego, czy jesteś Mario w stanie mi pomóc ? Pozdrawiam, Bartosz ciupalska_maria - 22-04-2011 - 22:03 Temat postu: Witam, Znalazłam w takie strony Też doradzam skomunikować się z tutejszą Polonią. Mamy tutaj dużo Domów Polskich i zawsze ktoś coś wie lub słyszał. W Buenos Aires doradzam napisać do Biblioteki Domeyki domeyko@ Pozdrawiam i Wesołych Świąt saturnin - 23-04-2011 - 00:29 Temat postu: Mario, Wielkie dzięki za poświęcony nam czas, tym bardziej, że Wielkanoc tuż, tuż i zapewne jak wszyscy, jesteś zajęta przedświątecznymi przygotowaniami. To interesujący i bardzo trafnie dobrany zestaw linków, jednakże przypuszczam, iż prawdopodobnie będziemy mieć do Ciebie jeszcze parę pytań - ale to już po świętach. Tymczasem życzę radosnych, dających nadzieję Świąt Wielkiej Nocy i aby jak najbardziej przypominały te w Polsce. Serdecznie pozdrawiam Piotr Bartos - 23-04-2011 - 02:05 Temat postu: Dołączam się do podziękowań i życzeń, Tobie Piotrze również i całej społeczności. Bartosz saturnin - 23-04-2011 - 09:11 Temat postu: Bartoszu, jeszcze nie zdążyłem wszystkiego przejrzeć, ale już teraz polecam Ci serwis na podstronie o adresie ... tml#rcivil znajdziesz komplet potrzebnych Ci informacji: adresy registro civil (to ichni USC), archiwa, parafie, census...itp. Jest nawet link do zdigitalizowanych zapisów metrykalnych z Rio Grande. Pozdrawiam świątecznie Piotr Bartos - 23-04-2011 - 20:09 Temat postu: Świetna sprawa Piotrze, Przeglądałem już dla prowincji Tierra del Fuego, niestety zindeksowane są księgi do 1950 r. czyli brakuje mi 6 lat. Nic to. Będę próbował napisać do "ichniego USC" i zobaczymy. Być może odnajdę miejsce, którego szukam i wszystko się wyjaśni. Bardzo chciałbym, Pozdrawiam Bartosz Bartos - 24-04-2011 - 00:28 Temat postu: Piotrze, Przeglądając poleconą przez Ciebie stronę trafiłem na inną ; ... która zawiera zeskanowane dokumenty dotyczące, cytuję ( za google translate ) : - Odnowienie paszportów nie-francuskim (w niektórych krajach nie ma przedstawicielstwa dyplomatycznego w naszym kraju, a następnie konsula francuskiego urzędował jako takie, są Polacy, byli Jugosłowianie, Belgowie, Rosjanie, itp., w tych warunkach) i rzeczywiście są tam polskie nazwiska. Świetna baza, zabieram się za przeglądanie skanów- oczywiście szukam swojego krewnego, Bartosz saturnin - 24-04-2011 - 14:06 Temat postu: Poszukać nie zaszkodzi, ale szansa na znalezienie w tej bazie Twojego krewnego wydaje mi się bardzo mała . Chyba, że miał jakieś związki z Francją? Dokumentacja ta bowiem głównie dotyczyła : - cudzoziemców mających żonę lub męża z obywatelstwem francuskim; - cudzoziemców urodzonych w innym państwie, ale przez fakt posiadania ojca lub matki narodowości francuskiej, mających prawo do starania się o obywatelstwo francuskie; - obywateli innych państw nie mających swych placówek dyplomatycznych na terenie Argentyny, ale posiadających umowę z Francją o przedstawicielstwie ( Polska nawiązała stosunki konsularne z Argentyną w 1920 r. , po dwóch latach rozszerzając je do rangi poselstw). Pozostałe przypadki dotyczą Basków, uchodźców politycznych z Hiszpanii i Libańczyków. A czy mogę spytać jakich jeszcze informacji , oprócz miejsca pochówku, poszukujesz o swym wuju? Pozdrawiam Piotr Bartos - 24-04-2011 - 15:48 Temat postu: Generalnie interesuje mnie cały okres argentyński czyli 1949-1956. Główne źródło informacji stanowią listy do rodziny dotyczą one kolejnych prac wykonywanych przez wuja; jako pomocnik maszynisty przy obsłudze motorów w elektrowni miejskiej w Ushuaia potem jako kontroler przy budowach Marynarki Wojennej tamże, by w końcu założyć własną osadę nad jeziorem Fagnano w Rio Grande (gdzie zmarł) . Interesują mnie daty gdyż chciałbym to wszystko spisać. Dzięki bazie CEMLA dowiedziałem się że wylądował w Buenos Aires to już coś. Najważniejsze jednak będzie odnalezienie miejsca pochówku i dokładna data śmierci. Ważną informacją są opisy byłych żołnierzy według których wuj przyjaźnił się z gubernatorem Ziemii Ognistej i że wpadał do Buenos Aires w celu załatwienia pozwolenia na uprawę ziemi i innych formalności. Gdzieś musi być jakaś dokumentacja więc postanowiłem pogrzebać w tym temacie. Bartosz saturnin - 26-04-2011 - 11:38 Temat postu: Witam po świętach! Bartoszu, sadząc po ilości informacji jakie posiadasz, można założyć ze sporą dozą pewności, iż znajdziesz to czego szukasz. Ja proponowałbym Ci takie rozwiązanie: Napisz e-mail do ambasady Argentyny w Warszawie (lub do polskiej w Buenos Aires) z pytaniem - jakie warunki trzeba spełnić, aby móc poprosić Registro Civil w Rio Grande o odnalezienie i wydanie metryki zgonu Twego wujka. Z wyjaśnień i instrukcji, które Registro Civil w Buenos Aires podaje na swych stronach internetowych ... amp;id=599 ... mp;id=1629 - nie całkiem jednak adekwatnych do Twojej sytuacji - wynika, iż tego rodzaju prośby pochodzące z zagranicy są realizowane. Nie trzeba nawet znać dokładnych danych, wystarczy podać przybliżone. Należy tylko zaznaczyć , że prosi się o kwerendę, czyli „con busqueda”. Jeśli się nie mylę kosztuje to 100 peso lub 100 dolarów ( nie wiem, o którą z tych walut chodzi, bo obie mają ten sam znak graficzny), tzn. 50 $ za odpis i 50 $ za kwerendę. Ewentualnie możesz zwrócić się bezpośrednio do Registro Civil. Pytanie, na jaki adres byłoby lepiej, ponieważ znalazłem dwa: jeden w Buenos Aires ... amp;id=599 i drugi w Tierra del Fuego ... tro-civil/ Poza tym koniecznie trzeba by się skontaktować z jakąś organizacją polonijną. Biblioteka Domeyki do dobry pomysł, ponieważ współpracuje z nią wielu naukowców badających historię Polonii argentyńskiej. Myślę też o jakimś związku skupiającym polskich kombatantów Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Być może do tej pory żyją jacyś jego koledzy? Pozostaje jeszcze sprawdzenie archiwów kościelnych - oczywiście jeśli Ci się uda ustalić do jakiej parafii należał. To na razie wszystko w czym mogę Ci pomóc. Może Maria będzie wiedziała więcej? Pozdrawiam Piotr ciupalska_maria - 26-04-2011 - 18:20 Temat postu: Witam po Świętach, Dobra myśl napisać do kombatantów jeszcze kilku żyje. Asociación de Ex Combatientes Polacos en la República Argentina Calle J. L. Borges 1818 1425 Buenos Aires Tel 0054 11 4792-6317 lub 00 54 11 4952-7687 zbierają się we wtorki i piątki od 16 do 19 godz. Nie znalazłam narazie żadnego mail do nich. Dużo polaków szuka rodziny przez Głos Polski, nasza gazeta która jest rozprowadzana na całą Argentynę. glospolski@ Też jest taka strona gdzie moża szukać Kośiół polski w Argentynie jest wszędzie. Księża franciszkanie mogą coś wiedzieć. Też ks Domański domaiki@ W Argentynie $ to jest peso, nasz pieniądz. u$a dolar. Czyli $100 1 u$a jest około $4,10 W ... amp;id=599 pisze że ta strona jest dla załatwiania spraw dla konsulatu włoskiego. Tierra del Fuego prosi żeby dać dane i oni wysyłają, to jest dla argentyńczyków. Pozdrawiam Maria Bartos - 26-04-2011 - 18:55 Temat postu: Jakiś czas temu nawiązałem korespondencję z sympatyczną Panią z Głosu Polskiego jednak po jakimś czasie kontakt został zerwany nie mam pojęcia dlaczego. Wszelkie próby ponowienia tej korespondencji pozostawały bez odpowiedzi ... Pisałem również z pewną Panią w Ambasadzie RP w Buenos Aires. To niewyobrażalne w jaki sposób zostałem "odesłany z kwitkiem" z powrotem do własnych spraw ( nie chcę wchodzić w szczegóły )... Jedynie pewien człowiek z Rio Grande okazał się na tyle uprzejmy że dzięki niemu moje badania posunęły się o krok do przodu. Nadal jednak nie wyjaśniłem kwestii daty śmierci i miejsca pochówku czyli rzeczy najistotniejszych. Ze swojej strony bardzo dziękuję za te wszystkie informacje, Serdecznie pozdrawiam Bartosz saturnin - 26-04-2011 - 21:03 Temat postu: Witaj Mario, Chciałbym Cię zapytać, co sądzisz o tych serwisach? Obiecują wiele, ale czy można im zaufać? Może służą tylko do wyciągania pieniędzy od naiwnych? Ciekaw jestem Twojego zdania. Pozdrawiam Piotr ciupalska_maria - 27-04-2011 - 20:24 Temat postu: Witam Słyszałam że Ambasada nie zajmuje się tym. Głos Polski w każdym numerze ma ogłoszenia o osobach poszukiwanych. Nie znam tych serwisów. Dateas ma ceny normalne, globinfo nie mogę otworzyć. Postaram się coś o nich dowiedzieć. Pozdrawiam Maria arslan - 21-08-2011 - 10:58 Temat postu: Witam i proszę o pomoc. Interesuj mnie historia niewielkiej kolonii gruzińskiej w Argentynie. Jej członkowie w okresie międzywojennym mieszkali głównie w Warszawie. Zbliżająca się armie czerwona była dla tych ludzi, działaczy antykomunistycznych, śmiertelnym zagrożeniem. Blisko 50 osobowa grupa znalazła schronienie właśnie w Argentynie. Staram się ustalić dalsze losy niektórych z Gruzinów. Jednym z przejawów ich emigracyjnej działalności było m. in. czasopismo" Mamuli", wydawane w Buenos Aires, którego również szukam. Może ktoś z Państwa, w swoich poszukiwaniach, trafił na informacje dotyczące tego tematu? Czy istnieje ogólnodostępna, internetowa, wyszukiwarka np zmarłych na terenie Argentyny? Bardzo dziękuję za ewentualne informacje. Pozdrawiam saturnin - 21-08-2011 - 22:49 Temat postu: Witam! Niedawno sam przeczesywałem argentyński Internet poszukując wyszukiwarek pochowanych na tamtejszych cmentarzach, ale w zasadzie niczego takiego nie znalazłem, oprócz dwóch lub trzech list zmarłych, które wymieniały tylko osoby zasłużone oraz angielskich emigrantów z XIX w. Sądzę, że aby znaleźć czyjeś miejsce pochówku w Argentynie trzeba by się kontaktować bezpośrednio z administracją cmentarza, na którym jak sądzimy spoczywa osoba przez nas poszukiwana. Z Gruzinami w Argentynie może być kłopot, bo jak się wydaje jest to grupa bardzo mała. W każdym razie w sieci nie znalazłem o nich żadnej wzmianki. (Jest natomiast duża i zorganizowana społeczność Ormian). Na Pana miejscu spróbowałbym wykorzystać Facebook lub inny portal społecznościowy do próby nawiązania kontaktu z Argentyńczykami gruzińskiego pochodzenia. Może to coś da. Załączam parę przydatnych linków, stanowiących moim zdaniem dobry punkt wyjścia, od którego można zacząć poszukiwania genealogiczne w Argentynie: ... Pozdrawiam Piotr arslan - 22-08-2011 - 19:13 Temat postu: Witam. Dziękuję za linki. Szukam dalej... Pozdrawiam saturnin - 22-08-2011 - 21:06 Temat postu: Przyszła mi do głowy jeszcze taka myśl, że można by te poszukiwania oprzeć na informacjach jakie posiada kościół prawosławny w Argentynie. W Internecie łatwo znajdzie Pan strony różnych ośrodków tego wyznania i potrzebne dane kontaktowe. Pozdrawiam Piotr Bartos - 04-12-2011 - 03:10 Temat postu: Witam, Znalazłem ciekawą stronę dot. emigracji z wyszukiwarką; Teraz można jeszcze łatwiej odnaleźć osobę/osoby , które wylądowały w Argentynie. Pozdrawiam, Bartosz saturnin - 04-12-2011 - 10:25 Temat postu: Chcialbym zwrócić uwagę, że wyszukiwarka na tej stronie korzysta głównie z baz danych dostępnych w innych serwisach ( bezpłatnie, tymczasem oni za te same dane każą sobie płacić 10 euro. Poza tym można zamieścić anons. Pozdrawiam Piotr Magroski49 - 04-12-2011 - 12:39 Temat postu: Witam, Gilberto algaa - 26-03-2013 - 10:56 Temat postu: Witam Zwracam sie z prośbą w odszukaniu informacji o Stanisławie Węgrzynie i jego po wojnie przebywał we Włoszech w wojsku Gen. Andersa tam poslubił włoszke i wyemigrowali do Argentyny. Poszukuję jakichkolwiek info o jego emigracji . Wiem ze ma Córkę Anna niestety nie mówi po polsku. Z marł w 1986 r w Argentynie. Był synem Michała Węgrzyn i Anny zd Ukleja. Niestety nie wiem gdzie mieszkal w Argentynie? Bede wdzieczna za pomoc. Pozdr Agnieszka. Pobłocka_Elżbieta - 26-03-2013 - 16:39 Temat postu: Witaj Agnieszko! Może to jakis ślad,skoro żona Włoszka? Prześledz te osoby przybywające do Argentyny: Stanisława na tej liscie brak,lecz narodowości włoskiej jest Antonia Węgrzyn Riccia i jej 2 letni syn Jan Węgrzyn Jelsi . Przypłynęli z Genui Buenos Aires Pozdrawiam Ela PrzemS - 01-06-2013 - 19:57 Temat postu: Jak poszukiwać rodziny w Argentynie? Witam.. Jak mogę poszukać osoby, która przed II wojną światową wyjechała do Argentyny? Piórkowska_Ewa - 02-06-2013 - 10:39 Temat postu: Argentyna Witam. Prawdopodobnie moja rada Ci nie wystarczy, ale jakiś czas nawiązał ze mną potomek imigrantów (z Polski do Argentyny), który szukał swoich korzeni. Ja w zasadzie jestem dla niego obcą osobą i zagadnął mnie w związku z indeksacją. Wymieniliśmy kilka listów i stąd wiem, że mają w Argentynie oficjany rejestr imigrantów (coś jak ellisisland w USA), tam są dane jakim statkiem, kiedy, kto (z danymi o rodzicach i miejscu urodzenia) i kiedy przypłynął. Niestety nie wiem jak się ten rejestr nazywa i czy jest dostępny w internecie. Jak nikt Ci nie odpowie przez tydzień, to mogę spróbować zagadnąć tego mojego "internetowego znajomego". Pozdrawiam Ewa Worwąg_Sławomir - 02-06-2013 - 11:04 Temat postu: Argentyna Może tu? ttunin - 02-06-2013 - 12:08 Temat postu: Sławomirze. Jeżeli jeszcze nie byłeś tu to poczytaj: Forum Genealogia Strona Główna » Poszukiwania » Emigracja- Jak poszukiwać rodziny z Argentyny? Magroski49 - 02-06-2013 - 14:49 Temat postu: Witam, Gilberto (Brasil) Magroski49 - 05-06-2013 - 13:07 Temat postu: algaa napisał: Witam Zwracam sie z prośbą w odszukaniu informacji o Stanisławie Węgrzynie i jego po wojnie przebywał we Włoszech w wojsku Gen. Andersa tam poslubił włoszke i wyemigrowali do Argentyny. Poszukuję jakichkolwiek info o jego emigracji . Wiem ze ma Córkę Anna niestety nie mówi po polsku. Z marł w 1986 r w Argentynie. Był synem Michała Węgrzyn i Anny zd Ukleja. Niestety nie wiem gdzie mieszkal w Argentynie? Bede wdzieczna za pomoc. Pozdr Agnieszka. Agnieszka WEGRZYN ANA M J V González 2370 , CP:1852 - BUENOS AIRES - Burzaco brasil (011)4238-8124 Gilberto Marie - 19-05-2014 - 19:10 Temat postu: Hamburg-Argentina Czy ktoś może mnie znaleźć na emigracji Johan Jan Kaczmarczyk z Hamburga do Argentyny. Dziękuję Marie Marie - 10-11-2014 - 10:55 Temat postu: Emigracja Gdzie szukać listy Polaków vyemigrovali do pracy w Argentynie Roku 1890-1914 pomponik - 10-11-2014 - 12:23 Temat postu: Emigracja Witaj Marie, Mozes zaczac tu: ... on/1927135 Z gornej czesci strony jest ogolna wyszukiwarka gdzie wystarczy napisac nazwisko osoby ktorej szukasz. W dolnej czesci strony jest lista kosciolow, na korych musis kliknac i trzeba szukacz swojego idac z jednej kartki na nastepna. Na razie indeksacja jeszcze sie nie skonczyla przy metrykach z tej listy i dlaatego trzeba szukac jedno po drugim. Przy ukonczeniu inedsaci wszystko bedzie dodane do ogolnej wyszukiwarki. Jakbys podala kogo i z ktorych lat szukasz to moze ktos na forum by ci mog cos popowiedzic. Pozdrawiam, pomponik Marie - 10-11-2014 - 12:31 Temat postu: Emigracja Dziękuję bardzo za pomoc - Marie Haponiuk_Daniel - 15-11-2014 - 23:09 Temat postu: Przodek w Argentynie Witam, Piszę do Was z pewnym problemem, którym borykam się od pewnego czasu. Otóż brat mojego pradziadka Wojciech Rosół urodzony w miejscowości Staniszewskie gm. Raniżów 4 lutego 1909 roku jako syn rolników Kazimierza i Marianny z domu Krawiec wyemigrował z kraju i ślad po nim zaginął. Wg. informacji zawartych w bazie CEMLA przybył do Argentyny dwukrotnie na statku Arlanza wypływającego (?) z portu Cherburgo 31 stycznia 1929 oraz 2 czerwca 1929. Są to jedyne informacje, które o nim posiadam. Czy ma ktoś pomysły co z nim mogło się później stać? Nie mam pojęcia ile taki statek płynął i czy to możliwe jest przepłynąć w 6 miesiący dwa razy taką trasę. Może na tym statku pracował. Jak to możliwe, że w takim młodym wieku sam wyruszył w taką podróż, jak znalazł się we Francji? Proszę o wszelkie wskazówki. Pozdrawiam Daniel PS Wojciech znajduję również w wykazie osób uchylających się od służby wojskowej w Lwowskim Dzienniku Wojewódzkim z 1931 roku. Sroczyński_Włodzimierz - 15-11-2014 - 23:18 Temat postu: Przodek w Argentynie może dwa rerody różnią się źródełem pochodzenia danych istąd nieścisłośc (pierwszy zapis dotyzy odczytu z jednego dokumentu, drugii z innego) zobaz -odmłodniał przez poł roku o rok;) może cos (lista pasażerów? zapisy z Frnacji o wyjeżdzających /wypływających) agnie4 - 26-11-2014 - 10:37 Temat postu: Hej! Czy ktos juz szukal rodizny przez witryne: Ja tam zapytalam. Za 100€ znajda dane osoby ktorej szukam, chyba wszystkie jak akt smierci, urodzenia, slubu itd...za kolejne 100€ skontaktuja mnie tez z zyjacymi tam potomkami To duzo kasy, dlatego sie zastanawiam czy znacie ten serwis? marcinzabo - 26-01-2015 - 21:33 Temat postu: Sporo, jęśli Ci zależy to może warto. Ja traktuje to jako hobby. Ale do tematu. Ma ktoś jakiś pomysł poza PCK na odnalezienie osoby? Leokadia Zaboklicka z rodziców Konstantego i Katarzyny zd. Soszyńskiej data urodzenia Ochrzczona w parafii w Korytnicy według aktu chrztu nr 221 z roku 1891 Sygn. 62/183/0/ Wyjechała pomiędzy 1918 a 1939 rokiem (po I wojnie światowej) na zaproszenie swojego narzeczonego Rowickiego, który pochodził z miejscowości Kruszew parafia Korytnica. Zawodowo zajmowała się tam szyciem. Mieli jedną córkę Anielę. Przez jakiś czas przesyłała listy niestety te nie zachowały się. Brak innych danych. ciupalska_maria - 09-02-2015 - 04:57 Temat postu: Podaję stonę gdzie można poszukać pasazera, jest to baza inmigrantów którzy przypłyneli do Argentyny. Na tej innej stronie są listy pasazerów według statków. W Argentynie jest około pół miliona osób pochodzenia polskiego. Radzę szukać przez facebook. Napisać prosząc o informacje i podać dane po polsku i angielsku. Zapisać się do tych stron -Descendientes de Polacos en Argentina, -Hijos de Polacos en Argentina, -Centro Juvenil de la Union de los Polacos (POM), -Polacos de la Plata, -Polacos En Argentina - Polacy W Argentynie, -Jovenes Profesionales y Emprendedores Polacos en Argentina, -Asociación de Estudiantes Polacos en Argentina, -Polacos en America Latina//Polonêses na América Latina, -Polacos en Buenos Aires ( Polacy w Buenos Aires ). -La Hora de Polonia, -Głos Polski. Pozdrawiam Maria Ciupalska Jurek_Plieth - 09-02-2015 - 09:35 Temat postu: Magroski49 napisał: Witaj Gilberto, Pomimo tego, że genealogią rodziny zajmuję się od wielu lat, to dopiero niedawno odkryłem, że mój bardzo bliski krewny ze strony mojej mamy (dokładniej kuzyn mojego dziadka Józefa Kijora), wyemigrował w roku 1946 do Ameryki południowej. Najprawdopodobniej do Urugwaju, lub do Argentyny, ale z brazylijską wizą tranzytową - patrz obrazek: Od jego bratanicy mieszkającej we Francji dowiedziałem się, że prawdopodobnie zmarł on w Montevideo. Być może założył rodzinę w Argentynie i być może ma tam potomków, gdyż znalazłem 4 siostry o bardzo rzadkim nazwisku Kijora w Buenos Aires - Usiłuję nawiązać z nimi kontakt via internet, ale mi nie odpowiadają Mam pewne podejrzenia dlaczego tak się dzieje. Chętnie skorzystałbym z Twoich sugestii mogących pomóc mi w poznaniu południowoamerykańskich losów Edwarda Kyorra. Haponiuk_Daniel - 08-04-2015 - 02:04 Temat postu: Przodek w Argentynie Ponawiam pytanie, może jest jeszcze jakaś nadzieja? Pozdrawiam Daniel benyzet - 19-07-2015 - 21:36 Temat postu: Przodek w Argentynie Witam serdecznie. Mam pytanie w zasadzie do Pani Marii Ciupalskiej. Oto moje pytanie. Jestem w posiadaniu adresu pod którym mieszkał mój krewny Mikołaj Zarzycki w to adres z koperty z lat 60-tych. W jaki sposób można sprawdzić, czy pod tym adresem mieszkają potomkowie Mikołaja Zarzyckiego. Miał cztery córki; Krystynę, Janinę, Danutę, Jadwigę. Mógłbym napisać list pod ten adres, ale nie wiem czy jest ten adres: CALLE THAMES 4206 WILLA CONSRUCTORA BUOS AIRES Jest jeszcze dopisek 1754 San Justo Nie wiem czy ten dopisek to zmiana adresu. Czy jest Pani w stanie mi pomóc lub ktokolwiek? Pozdrawiam serdecznie Grzegorz Info dla Marcina. PCK odpada, ponieważ cytuję"" zarówno Polski Czerwony Krzyż jak i krajowe Stowarzyszenia Czerwonego Krzyża prowadzą poszukiwania najbliższych członków rodzin tych osób, z którymi kontakt został utracony w czasie II wojny światowej, konfliktów zbrojnych na terenie innych państw oraz klęsk żywiołowych. Poszukiwaniami osób, z którymi kontakt został utracony po zakończeniu wojny zajmują się placówki dyplomatyczne."" Pozdrawiam Grzegorz Doniec_Henry - 20-07-2015 - 07:21 Temat postu: Przodek w Argentynie witam, dorzucam... Centro de Estudios Migratorios Latinoamericanos oraz dalsze patrz – Colaboradores marcinzabo - 14-08-2015 - 10:36 Temat postu: Dziwne znalazłem na stronie dwóch Rowickich ale kiedy szukam ich po statku to nie występują. Niby przypłynęli 1947/05/21 HORNBY GRANGE 1947/07/15 EMPIRE SPEARGEAR Haponiuk_Daniel - 14-08-2015 - 16:15 Temat postu: Ponawiam pytanie, gdyż sprawa mnie strasznie intryguje. Witam, Piszę do Was z pewnym problemem, którym borykam się od pewnego czasu. Otóż brat mojego pradziadka Wojciech Rosół urodzony w miejscowości Staniszewskie gm. Raniżów 4 lutego 1909 roku jako syn rolników Kazimierza i Marianny z domu Krawiec wyemigrował z kraju i ślad po nim zaginął. Wg. informacji zawartych w bazie CEMLA przybył do Argentyny dwukrotnie na statku Arlanza wypływającego (?) z portu Cherburgo 31 stycznia 1929 oraz 2 czerwca 1929. Są to jedyne informacje, które o nim posiadam. Czy ma ktoś pomysły co z nim mogło się później stać? Nie mam pojęcia ile taki statek płynął i czy to możliwe jest przepłynąć w 6 miesiący dwa razy taką trasę. Może na tym statku pracował. Jak to możliwe, że w takim młodym wieku sam wyruszył w taką podróż, jak znalazł się we Francji? Very Happy Proszę o wszelkie wskazówki. Pozdrawiam Daniel PS Wojciech znajduję również w wykazie osób uchylających się od służby wojskowej w Lwowskim Dzienniku Wojewódzkim z 1931 roku. Doniec_Henry - 14-08-2015 - 17:25 Temat postu: witam, statek Arlanza był statkiem pasażerskim i pocztowym Royal Mail Lines Limited kursujący na trasie Southampton – Ameryka Płd. Southampton-Vigo-Lizbona-Las Palmas-Rio de Janeiro/Santos-Montevideo-Buenos Aires London/Southampton – Westindie Karibik – Kolumbia– Panama– US-Pacyfik-Porty– Vancouver rejs trwał od 14 do 17 dni czyli 1 miesiąc tam i z powrotem Karo_Jak - 04-10-2015 - 21:16 Temat postu: Hej! mam podobną sprawę jak Haponiuk_Daniel też szukam informacji o bracie mojego pradziadka. Moj pradziadek razem z bratem mieszkali w Cordobie, i pracowali w fabryce. Moj pradziadek wrocil do Polski (mieszkal tam okolo 6 lat) a jego brat tam zostal i prawadopodobie jest tam pochowany. Bardzo chcialabym znaleźć jakąkolwiek informacje na temat fabryki gdzie pracowali i gdzie zostal pochowany jego brat, nie wiem też czy zalozyl tam rodzinę, z tego co wiem moja rodziny to raczej nie. Czy ktos moglby mi podpowiedziec gdzie szukac takich informacji? Dzieki stronie wiem kiedy przybyli do Buenos Aires, w 1927, jeden na staktu Belveder drugi Soifa. Jedynie co mnie dziwi to to ze nie znajduje ich na liscie pasazerów tych statków, ale myśle ze baza jest dość wiarygodnym źródłem informacji i ze faktycznie przyjechali oni do Argentyny w 1927. Pozdrawiam, Karolina Bartos - 04-10-2015 - 22:40 Temat postu: Cześć Karolina . Możesz podać jakieś dane personalne brata pradziadka ? Pozdrawiam, Bartosz Karo_Jak - 07-10-2015 - 23:09 Temat postu: Cześć Bartek, Brat pradzidka nazywał Wincenty Maj, choć w bazie cemla widnieje jako Wicenty Maj, pewnie to jakis blad przy robieniu spisu, a pradziedek nazywal sie Jan Maj Pozdrawiam, Karolina Wiesław_F - 08-10-2015 - 11:38 Temat postu: Witam, W związku z tematem emigracji do Argentyny mam do rozwiązania zagadkę: 1. Piotr Kordalewski wypływa 30 grudnia 1909 roku z portu w Hamburgu na pokładzie statku "Belgrano" - na podstawie Hamburg Passenger Lists 2. Tenże Piotr Kordalewski według bazy przypływa do Argentyny w dniu 03 stycznia 1910 roku oczywiście na pokładzie tego samego statku "Belgrano" I teraz dwa pytania: - jak to możliwe żeby tak szybko dotrzeć z Hamburga do Argentyny ? - dlaczego statek "Belgrano" wpływa do portu w Buenos Aires w dniu 02 i 03 stycznia 1910 roku? ... 1910-01-02 ... 1910-01-03 Dziękuję za wszystkie informacje i sugestie. Pozdrawiam, Wiesław_F Karo_Jak - 13-10-2015 - 21:22 Temat postu: Hej, Czy ktoś moglby mi pomóc w sprawie którą opisałam wyżej? Pozdrawiam, Karolina benyzet - 15-10-2015 - 18:26 Temat postu: Witam kogoś z Poloni Argentyńskiej (mieszkaniec Buenos Aires), kto sprawdziłby adres, pod który wysyłam już któryś list i niestety bez odpowiedzi. Pozdrawiam Grzesiek. Bartos - 16-10-2015 - 23:37 Temat postu: Karolino, przeglądałaś inne bazy ? Tutaj znalazłem równiez jakis ślad ... ame%3Amaj~ Jeśli chodzi o Cordobe to są akta ; niestety Twojego nazwiska nie odnalazłem. Jeśli jakoś mógłbym/moglibyśmy pomóc , pisz . Pozdrawiam, Bartosz Karo_Jak - 18-10-2015 - 22:54 Temat postu: Czesc Bartek, Dzięki za pomoc! kiedys przegladalam tą przegladarke ale nie umiałam z niej korzytsc, teraz juz tochę ja opanowalam faktycznie nie ma żadnej informacji o osobie z nazwiskiem Maj :/ bardzo zależałaby mi na jakiejkolwiek informacji, za miesiac wybieram sie do Argentyny i fajnie by bylo cos znaleźć. Zalezy mi tez na odnalezieniu miejsca gdzie moj pradziadek pracowal, moze ktos ma pomysl? znam hiszpański wiec wyslanie maila po hiszpansku to nie problem, tylko gdzie? :/ ambasada by pomogla? Pozdrawiam, Karolina Bartos - 18-10-2015 - 23:03 Temat postu: W mojej sprawie niestety nie pomogła ale możesz spróbować. Nie masz jakiegoś adresu , listu wysłanego stamtąd ? Byłoby łatwiej. Lub czegoś co mogłoby nam pomóc pomóc Tobie Bartek Karo_Jak - 18-10-2015 - 23:21 Temat postu: spróbuje do nich napisać, może pomogą.... popytam rodziny moze cos jest na strychu dzięki lkuzma75 - 06-04-2016 - 19:03 Temat postu: Witam szuam swojego pradziadka STANISŁAW KUŹMA który przybył do Argentyny w 1927r początkowo pracował gdzieś na farmie kukurydzy a później jako budowlaniec w Buenos Aires. Znalazłem jakieś informacje na jego temat na stronie CEMLA. Pisałem do Vital Records ale nie znam jego daty śmierci benyzet - 23-04-2016 - 22:19 Temat postu: Witam serdecznie. Informacja dla Wszystkich szukających kontaktu z instytucjami Polonijnymi w Argentynie. Pomoc z ambasady Polski w Buenos Aires cytuję " Na obecną chwilę sugerowalibyśmy Panu ponowny kontakt z Głosem Polskim....Proszę również spróbować wysłać zapytanie do Biblioteki im. Domeyki....jak też cytat ..."Proszę o zrozumienie, że poszukiwania przodków są sprawą indywidualną i nie ma sprecyzowanej ścieżki, tym bardziej, że członkowie rodziny niekiedy mogą sobie nie życzyć nawiązywania kontaktu bądź przekazywania ich danych kontaktowych. Wysłałem do tych dwóch instytucji zapytanie opisując całą moją historię i przesyłając wszystko co mam zdjęcie rodziny z Argentyny z lat 60tych,adres pod który były wtedy wysyłane listy. I czekam, już prawie dwa miesiące za odpowiedzią. Mam pytanie do Bartka. Czy mógłbyś sprawdzić ,czy jest coś na familysearch o Mikołaju Zarzyckim wyruszył do Argentyny z żoną i córką w latach 1937-1938. Bardzo byłbym wdzięczny za za bardzo sobie radzę. Pozdrawiam Grzesiek. Babcia_Ela - 24-04-2016 - 16:26 Temat postu: Witam ! W sprawie odnalezienia rodziny w Argentynie proponuje napisać (po angielsku,lub hiszpańsku- nie zna polskiego) do Vitora Alvareza w Argentynie ,( wnuka Polaka Ostrowskiego ), któremu kilka lat temu odnalazłam rodzinę w Polsce i na Ukrainie. e-mail: victor@ Proszę sie powołać na mnie .Jestem z nim w kontakcie. Victor nie bedzie szukał rodziny, bo nie ma na to czasu, ale ukierunkuje poszukiwania. Pozdrawiam Elzbieta Patecka Byl tu zarejestrowany jako Victor Ostrowski. Może jeszcze jjest. Wiem,że jest taka wyszukiwarka argentyńska ,gdzie można znalezć rok,statek, itp. przybyłych do Argentyny nie tylko Polaków . Marie - 24-04-2016 - 17:20 Temat postu: ZARZYCKI ANDRZEJ 29 C POLACA WOLYN AGRICULTOR 1938/05/22 PULASKI GDYNIA ZARZYCKI TEKLA 29 C POLACA WOLYN AGRICULTORA 1938/05/22 PULASKI GDYNIA ZARZYCKI FILIP 18 S POLACA WOLYN AGRICULTOR 1938/05/22 PULASKI GDYNIA ZARZYCKI FEODOR 8 S POLACA WOLYN SIN PROFESION 1938/05/22 PULASKI GDYNIA ZARZYCKI OLGA 5 S POLACA WOLYN SIN PROFESION 1938/05/22 PULASKI GDYNia Babcia_Ela - 24-04-2016 - 17:26 Temat postu: O to właśnie chodzi ,Marie ! Może podasz tutaj adres tej strony ,gdzie to wyszukałaś. Wtedy każdy sam wpisze nazwisko i dowie się kiedy, skąd i jakim statkiem przybyła do Argentyny poszukiwana osoba. Ta informacja to już coś jest. Marie - 24-04-2016 - 17:33 Temat postu: benyzet - 24-04-2016 - 21:26 Temat postu: Dziękuję serdecznie Marie i Babci Eli za cenne wskazówki. Otworzyłem stronę Cemla,ale niestety mojego Mikołaja nie ma. Dla innych szukających na tej stronie APELIDO-nazwisko, NOMBRE-imię, DESDE-od, HASTA-do, BUSCAR-poszukiwanie, NUEVA BUSQUEDA- nowe poszukiwanie. Wiem ,że może to proste tłumaczenie z Hiszpańskiego,ale może komuś pomoże. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam Wszystkich serdecznie Grzesiek Służę pomocą odnośnie terenów,które badam Podhajce,Meducha. Oczywiście Kresy Wschodnie. Babcia_Ela - 26-04-2016 - 19:20 Temat postu: Victor Alvarez napisał dzis do mnie tak: "Hi Ela , i am returning from my hollydays in Brazil to Argentina. Of course you can indicate other persons to contact me to find relatives in Argentina. When i ll be back home i'll send you all information you ask" Można więc do niego napisać. Adres mailowy : victor(at) :D jadwiga_ziel - 23-04-2017 - 15:48 Temat postu: Poszukiwanie krewnych w Argentynie. Czy ktoś zna jakąś wyszukiwarkę, która znajdzie spisy pasażerów statków, które wpłynęły do portów w Argentynie, w latach 1926 - 1936? Doszłam do spisów statków i list przewozowych, ale jest to tysiące nazwisk do przeszukania. Chodzi mi konkretnie o jednego z moich przodków, Andrzeja Falęckiego, roku we wsi Donosy powiat pińczowski, syna Andrzeja i Katarzyny z Augustynów, który wyjechał do Argentyny w podanym przedziale czasowym. Proszę o pomoc, bo jestem początkującym genealogiem. Pobłocka_Elżbieta - 23-04-2017 - 16:03 Temat postu: Andrzej Falencki lat 18,kawaler,rolnik,Pinczow,Polak Płynie do Argentyny z Triestu statku”Sofia” Wpisz Jadziu swój post w temacie: temat:Jak poszukiwać rodziny z Argentyny? Ze wsi Donosy płynie ,lecz do USA: Kacper Falecki lat 19,,wies Donosy , ojciec Wincenty Falecki ,Donosy, płynie do New York,docelowo Ohio,Lorain statek Columbia, z port Glesgow 03 września 1910 r ,na liście pasaż. 1 ... cGciOw==/1 2 str. ... cGciOw==/1 szycwieslaw - 23-04-2017 - 17:39 Temat postu: Może ktoś z Państwa pomoże w ustaleniu losów Władysława Tura ur. Rokitno par. Janów Podlaski s. Panteleona, (wcześniej używane imię Halimon) i Marianny Kondraciuk. Wiadomo jest tylko tyle że przed II wojną światową wyemigrował do Argentyny. Pozdrawiam Wiesław Szyc jadwiga_ziel - 23-04-2017 - 18:08 Temat postu: Czy ktoś zna jakąś wyszukiwarkę, która znajdzie spisy pasażerów statków, które wpłynęły do portów w Argentynie, w latach 1926 - 1936? Doszłam do spisów statków i list przewozowych, ale jest to tysiące nazwisk do przeszukania. Chodzi mi konkretnie o jednego z moich przodków, Andrzeja Falęckiego, roku we wsi Donosy powiat pińczowski, syna Andrzeja i Katarzyny z Augustynów, który wyjechał do Argentyny w podanym przedziale czasowym. Proszę o pomoc, bo jestem początkującym genealogiem. jadwiga_ziel - 23-04-2017 - 18:28 Temat postu: Elu, dziękuje serdecznie za informacje o Andrzeju Falęckim i o Kacprze Falęckim. Nie wiem nic o Kacprze, będę się dowiadywać. Andrzej Falęcki był brakującym ogniwem w moim drzewie genealogicznym, wdzięczność moja zatem przeogromna! Podziwiam, że tak szybko udało Ci się dotrzeć do tych informacji. Ja, niestety, nie poruszam się tak biegle w internecie. Następnym etapem moich poszukiwań będą losy owego Andrzeja w Argentynie, prawdopodobnie w Buenos Aires. Wiem, że zginął, pracując na linii wysokiego napięcia. Mam także jego zdjęcie. Może doradzisz mi jak mogę wykorzystać te dane, żeby odszukać ewentualnych potomków Andrzeja. Gdzie powinnam się zwrócić? Jeszcze raz dziękuje za ogromną pomoc. Pozdrawiam wiosennie, przesyłam ukłony. Pobłocka_Elżbieta - 24-04-2017 - 16:27 Temat postu: Jadziu, przykro mi,ja już tu nic nie odnajdę, tylko z listy pasażerskiej można uzyskać dane, czy konkretna osoba płynęła . w tym temacie masz 7 podstron, Jak poszukiwać rodziny z Argentyny? Poprzedni 1 ... 3, 4, 5, 6, 7 Forum Genealogia Strona Główna » Poszukiwania » Emigracja poczytaj, jak można uzyskać informacje o krewnych w Argentynie. Wszystko opisane,podane adresy ,dokąd pisać, itd... U Mormonów Andrzeja nie ma, na familysearch. benyzet - 17-01-2019 - 14:18 Temat postu: Witam. Być może moje pytanie wyda się dziwne,ale czy są w Argentynie strony ( fora) genealogiczne ( jak to ) ,gdzie można by zamieścić informację typu "poszukuję potomków....." W szczególności chodzi mi o Buenos Aires. Tam mam ostatni ślad ( adres) z lat 60-tych. - 17-01-2019 - 19:38 Temat postu: Jest coś takiego ... enealogia/ może Polaków też zapytać choć potomków to chyba lepiej samemu bezpośrednio na facebooku, twitterze szukać. benyzet - 18-01-2019 - 05:57 Temat postu: Dziękuję za odpowiedź. Pod tym pierwszym linkiem już zamieściłem prośbę. Z Facebookiem będzie większy problem ponieważ , były tam cztery córki i nazwisko rodowe Zarzycki w wyniku małżeństw mogło być zatracone. - 21-01-2019 - 14:38 Temat postu: Jak wiesz coś o Pińsku, Mińsku, to może się wymienicie ... benyzet - 21-01-2019 - 22:03 Temat postu: Witaj Krysiu. Widziałem ten post,ale niestety to nie moje tereny. Szczerze,to tak jak już kiedyś pisałem,kontaktowałem się w Argentynie z "Głosem Polskim",z biblioteką Domeyki, z PCK, z ambasadą,pisałem też do parafii katolickiej w Buenos Aires. Odzew praktycznie żaden. Jedni odsyłają do drugich itd. To jest dziwne,że z moim wujkiem w latach 60tych korespondował mój dziadek. Wujek wyjechał około 1938 roku. W CEMLA żadnego śladu, a czymś do Argentyny musiał się dostać? Tam po wujku zostały trzy córki,także nazwisko Zarzycki mogło zaniknąć. termos - 19-03-2019 - 14:10 Temat postu: Czy ktoś z poszukujących przodków w Argentynie spotkał się z przedwojenną historią polskiej rodziny - mąż zabił żonę, a potem sam się zastrzelił. Podobno opisywała argentyńska prasa, nie wiem który rok, prawdopodobnie między rokiem 1929 a 39. nazwisko Skretkowski. pozdrawiam Teresa Ewa0475 - 22-05-2019 - 10:53 Temat postu: Witam poszukuje Józefa Jakubiaka urodzonego w Olszowcu (Bychawa) syn Wojciecha i Marianny Jakubiak z domu wyjechał prawdopodobnie do Ameryki południowej miedzy 1919-1925. Niestety nikt nie wie gdzie i żonę i trzy córki. Może ktos cos wie mam teorie że moze brał udział w budowie kanału panamskiego ale wtedy nie zgadzaja sie daty. Pozdrawiam Ewa benyzet - 19-11-2019 - 08:18 Temat postu: Witam serdecznie. Mam pytanko do koleżanek i kolegów. Gdzieś, kiedyś był link do książki telefonicznej Buenos Aires, bodajże z lat 50-60 tych. Może ktoś "podlinkować" ? Pobłocka_Elżbieta - 19-11-2019 - 09:51 Temat postu: W tym temacie: ... ... benyzet - 19-11-2019 - 10:29 Temat postu: Dziękuję Elu sbasiacz - 19-11-2019 - 11:11 Temat postu: do Ewy może wyjechali do Brazylii tak jak rodzina Jana Regmunta z parafii Bychawa, Jan Regmunt miał już paszport ale nieoczekiwanie zmarł tuż przed wyjazdem, wyjechał jego syn Stanisław zabierając ze sobą matkę statkiem Habsburg z Hamburga do Rio de Janeiro w Brazylii. pozdrawiam BasiaS Lukaszlac1983 - 08-12-2019 - 17:45 Temat postu: Dzień dobry Nazywam się Łukasz Łacina i proszę poszukać Władysławę Lachowicz z domu Waluś w Argentynie Buenos Aries rok urodzenia 1915 Brzostków par Ostrowce rodzice jej to Franciszek Waluś i Marianna Nowak, mąż Władysław Lachowicz mieli 5 dzieci, Kiedy Władysława zmarła i gdzie i imiona dzieci gdzie oni przebywają i jakie mają swoich dzieci i imion żon i imion mężów Pozdrawiam Łukasz CaramonM - 14-01-2020 - 22:04 Temat postu: Witam Poszukuje informacji o bracie mojej prababci - ks. Józefie Paprockim. urodzonym w okolicach Jasła. Był Saletynem i od 1937 roku przebywał na misji w Santa Fe w Argentynie. Zmarł tam w maju 1975 roku. Może ktoś ma kontakt do osoby mieszkającej w Santa Fe, która mogłaby wykonać zdjęcie jego nagrobka? zibi50 - 20-01-2020 - 17:56 Temat postu: Nie wiem dlaczego, ale w tym roku nie udało mi się uzyskać dostępu do wyszukiwarki emigrantów argentyńskich. Każdorazowo, po dwukrotnej próbie połączenia pojawia się komunikat o przekroczeniu czasu połączenia (Error 522): Pozdrawiam Zbigniew Jopek polak - 30-12-2020 - 17:27 Temat postu: Re: Jak poszukiwać rodziny z Argentyny? Ja zaczęłam szukać od tego kiedy przypłynęli do Argentyny, jakim statkiem i skąd. Jak to znalazłam pozostały mi tylko media społecznościowe i tak w listopadzie odnalazłam rodzinę po 50 latach!!! Coś wspaniałego byłam cierpliwa i pisałam do wszystkich którzy noszą takie nazwiska. Poprzez drzewo genealogiczne które prowadzę w internecie odnalazł mnie kuzy z Kaliforni i kuzynka z Argentyny. Wytrwałości pzdr Klo Gęca_Filip - 30-12-2020 - 20:31 Temat postu: Re: Jak poszukiwać rodziny z Argentyny? Gratulacje! Ja miałem przyjemność w sierpniu odnaleźć tu w Polsce krewnych człowieka z Argentyny-wnuka emigranta z Dębian koło Stradowa, woj. świętokrzyskie. Rodziny utraciły kontakt ok. 60 lat temu. Były emocje! Argentyńczycy szukają swoich polskich korzeni. Polecam odpowiednie grupy na facebooku. Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB GroupCredits Na stronie Latynoamerykańskiego Ośrodka Studiów Migracyjnych CEMLA dostępna jest wyszukiwarka danych imigrantów, którzy przybyli do Argentyny w XIX i XX wieku. Po wpisaniu nazwiska i imienia poszukiwanej osoby oraz określeniu przybliżonej daty przybycia do Argentyny, otrzymujemy informację o dokładnej dacie wjazdu, wieku i stanie cywilnym, obywatelstwie, miejscu urodzenia, deklarowanym zawodzie oraz nazwie i porcie źródłowym statku, na pokładzie którego imigrant dotarł do Argentyny. Poniżej przykład z danymi jednego z najbardziej znanych polskich przybyszów: W Argentynie nie ma obowiązku meldunkowego i nie istnieje jednolity rejestr meldunkowy. Z uwagi na powszechny obowiązek wyborczy, jedynym kompletnym wykazem ludności jest spis wyborczy prowadzony i aktualizowany przez Krajową Izbę Wyborczą (Cámara Nacional Electoral) – obejmuje on jednak wyłącznie obywateli argentyńskich (tych, którzy nabyli obywatelstwo przez urodzenie i naturalizowanych), posiadających czynne prawo wyborcze. Na wniosek obywatela polskiego – zstępnego lub mogącego wykazać interes prawny – Wydział Konsularny Ambasady RP w Buenos Aires może skierować do Krajowej Izby Wyborczej wniosek o wydanie zaświadczenia o (nie)naturalizacji jego przodka, który wyemigrował do Argentyny. Niezbędne jest podanie możliwie szczegółowych danych osobowych poszukiwanej osoby, w tym przede wszystkim dokładnej daty urodzenia, oraz uiszczenie argentyńskich opłat skarbowych i opłaty konsularnej za wydobycie i przesłanie dokumentu (zgodnie z obowiązującą Tabelą Opłat Konsularnych). Informacja o procedurze i formularz wniosku o wydanie zaświadczenia dostępne są w zakładce Zaświadczenia Krajowej Izby Wyborczej. Jeżeli poszukiwany przodek przyjął obywatelstwo argentyńskie, na zaświadczeniu Krajowej Izby Wyborczej widnieć będzie data naturalizacji, dane dotyczące ew. odbytej służby wojskowej oraz data i miejsce zgonu (jeśli są znane). Jeśli natomiast poszukiwana osoba nie naturalizowała się, Krajowa Izba Wyborcza nie udzieli żadnych informacji. Po uzyskaniu informacji o dokładnej dacie i miejscu śmierci, możliwe staje się wystąpienie do właściwego urzędu stanu cywilnego w Argentynie o wydanie odpisu aktu zgonu. W tym dokumencie figurują z reguły dodatkowe informacje, np.: ostatni adres zamieszkania, dokładne miejsce i przyczyna zgonu, ewentualnie także miejsce pochówku. Wydobycie aktu zgonu wiąże się z kolejnymi opłatami konsularnymi za wydobycie dokumentu i z koniecznością pokrycia opłat skarbowych po stronie urzędów argentyńskich. Wydział Konsularny może również zwrócić się do argentyńskiego Krajowego Rejestru Osób (RENAPER), który teoretycznie posiada bazę danych wszystkich mieszkańców Argentyny, niezależnie od ich obywatelstwa. Wystąpienie do RENAPER nie wiąże się z żadnymi opłatami, jednak doświadczenie pokazuje, że ta baza danych jest bardzo niekompletna. Także w tej procedurze potrzebne są jak najbardziej szczegółowe dane osobowe poszukiwanego przodka. Opisane wyżej możliwości dotarcia do informacji o krewnych zamieszkałych w Argentynie dotyczą wyłącznie osób zmarłych. Poszukiwanie danych teleadresowych żyjących osób jest w Argentynie utrudnione ze względu na obowiązujące przepisy o ochronie danych osobowych. Krajowa Izba Wyborcza nie udostępnia danych dotyczących żyjących osób – aby je uzyskać, niezbędny jest wniosek sądu, prokuratora lub innej uprawnionej instytucji. Wniosek taki może złożyć zarejestrowany w Argentynie adwokat. Dobrą metodą poszukiwania żyjących krewnych może okazać się przeszukanie jednej z dostępnych online argentyńskich książek telefonicznych, np.: Osoby poszukujące miejsca pochówku przodka zmarłego w Argentynie powinny mieć świadomość, że groby na argentyńskich cmentarzach publicznych są usuwane z ziemi po upływie 5 – 7 lat od pochówku. Rodzina może wówczas wykupić tzw. wnękę (nicho), gdzie przechowywane są szczątki przodka. Jeżeli nikt o to nie zadba, szczątki są składane do wspólnego, bezimiennego grobowca. Osoby poszukujące informacji o członkach rodziny w Argentynie mogą również zwrócić się o pomoc do organizacji i czasopism polonijnych: Związek Polaków w Argentynie Biblioteka im. Ignacego Domeyki „Głos Polski” Polska Misja Katolicka w Argentynie W poszukiwaniach może pomóc również argentyński Czerwony Krzyż. Autostopem z Iguazu do Wandy. Argentyńczycy chętnie pomagają na dźwięk słowa Polska Rodzina Pastuszak, która na co dzień używa języka polskiego, z Polski przybyli tu w 1938 r. Tutaj dowiadujemy się, że istnieje podawana na zimno odmiana mate, czyli terere. Ulice w Wandzie toną w kwiatach, ciepłego klimatu, możemy im pozazdrościć:) Czerwona ziemia Misiones dodaje uroku tej prowincji, na zdjęciu ulica w Wandzie Bardzo miła rodzina, która pozwoliła nam rozbić swój namiot w swoim ogrodzie Komentarze facebookowe: Komentarze (y) Po polsku nie sposób się tu porozumieć. Nawet osoby pochodzenia polskiego rzadko już dziś mówią w ojczystym języku. – Wszystko zapomniałem. Dobra droga – tylko tyle potrafił powiedzieć Polak zamieszkały w Apostoles, jednym z miast w prowincji Misiones, założonym przez polskich osadników. Ale polskich śladów tu nie brakuje..Buenos Aires to po hiszpańsku „dobre powietrze” albo „pomyślne wiatry”. Przylatujemy do stolicy kraju i równocześnie największej prowincji o tej samej nazwie. To blisko trzymilionowe miasto, największe w Argentynie i drugie co wielkości w Ameryce Południowej. W prowincji Buenos Aires mieszka jedna trzecia 40-milionowego kraju, ósmego co do powierzchni na świecie. Z lotniska jedziemy do centrum miasta nowoczesną arterią komunikacyjną, mijając luksusowe osiedla położone wśród parków i lasów. Za luksus, niestety, trzeba płacić. Co jakiś czas zatrzymujemy się przy bramkach z napisem „Peaje”, gdzie trzeba zostawić kilka peso. A na ulicach obok nowoczesnych, wielkie, stare, zdezelowane samochody, a nawet wózki ze złomem ciągnięte przez konie. Bogactwo sąsiaduje tu z biedą, a tej nie brakuje. Na północy i zachodzie miasta widzimy wielkie skupiska biedoty, tzw. villas miserias, w których żyje blisko 800 tys. osób. Przypominają zaniedbane kurniki. Aż dziw, że w takich warunkach mieszkają ludzie. Lepiej się do nich nie zbliżać i nie robić zdjęć – ostrzega się tango w dzielnicy jak morska zatoka, ale ma słodką, brunatną wodę i płynie do oceanu. To najszersza rzeka świata – Rio de La Plata. U jej brzegów powstał port, do którego przybijały statki i przywoziły od lat osiemdziesiątych XIX wieku emigrantów z Europy, głównie Niemców i Włochów. Tutaj także przybywali osadnicy z polskich ziem. Większość z nich pozostawała w stolicy lub innych miastach środkowej Argentyny. Pracowali jako robotnicy w porcie, w chłodniach czy też przy budowie linii kolejowych. We współczesnym Buenos Aires ślady tych pierwszych przybyszów prawie nie istnieją. Dzielnica Boca, w której zachowały się jeszcze charakterystyczne domy z falistej blachy, zmieniła się w turystyczną atrakcję stolicy. Domy pomalowano w jaskrawe kolory farbą, która została z malowania statków, a portowe bary zamieniono na sklepy z pamiątkami. Tutaj turyści mogą pozować do zdjęć w efektownych pozach z tancerzami, udając, że tańczą tango – najsłynniejszy taniec świata, który narodził się w osadnicy w Polacy pojawili się w Argentynie po klęsce powstania listopadowego, a później styczniowego. Pod koniec XIX wieku pojawiła się emigracja zarobkowa. Byli to przede wszystkim chłopi, przeważnie z Galicji Wschodniej. To właśnie oni założyli miasta Apóstoles, Posadas, Obera w pólnocno-wschodniej prowincji Misiones. Dość duża grupa Polaków przybyła do Argentyny po zakończeniu II wojny światowej. Zdemobilizowani żołnierze polscy walczący na Zachodzie, nie mogli wyjechać wówczas do Stanów Zjednoczonych, ani też wrócić do kraju. Udali się więc do Argentyny. Jedni z nich, dla uczczenia córki Józefa Piłsudskiego, nazwali założoną przez siebie osadę po prostu Wanda..Gdy jedziemy na północ w stronę słynnych wodospadów Iguazu, wita nas duża drewniana konstrukcja z napisem „Wanda – WITAMY!” Zatrzymujemy się tu na nocleg. Okazuje się, że planszę zaprojektowała mieszkająca tu Polka, pani Alicja. Cieszy się, że ma okazję rozmawiać z gośćmi z Polski i że doceniają oni jej pomysł. Rozmawiamy z nią po polsku. Jej rodzice kupili tu ziemię pod uprawę, ale okazało się, że są tu złoża kamieni półszlachetnych. Teraz ktoś inny je wydobywa i przetwarza, a ona prowadzi sklep z wyrobami z kamieni. Zwiedzamy kopalnię kamieni, wchodzimy do miejsc, gdzie się je wydobywa, bo w niedzielę robotnicy nie pracują. Po drodze zatrzymują nas małe, kilkuletnie dzieci, które usiłują sprzedać nam tzw. drzewka szczęścia. Dorośli ich nie pilnują. W Wandzie jest polski kościół pw. Matki Boskiej Częstochowskiej, ale tylko raz w miesiącu odprawiana jest tu Msza św. po polsku. My uczestniczymy w hiszpańskiej liturgii, a po nabożeństwie niektórzy wierni rozmawiają z nami po polsku. Cieszą się z naszej wizyty, a na prośbę księdza wpisujemy do księgi polonijne .Trudno oszacować, ilu Polaków mieszka w Argentynie. – Jest ich około 400 tysięcy – mówi nam pan Henryk, pracownik administracyjny w Domu Polskim, mieszczącym się w Buenos Aires przy ulicy Jorge L. Borges 2076. Dom jest własnością Związku Polaków i ostatnio został gruntownie wyremontowany, dzięki dotacji Senatu RP. Mieszczą się tu biura Związku Polaków, sala widowiskowa, księgarnia polska, siedziba redakcji „Głosu Polskiego” oraz restauracja. Chlubą Domu Polskiego jest Biblioteka Polska im. Ignacego Domeyki, największy polski księgozbiór w Ameryce Łacińskiej, założony przez emigrantów dla upamiętnienia Tysiąclecia Chrztu Polski. W ramach Związku Polaków działają 34 różne organizacje, harcerstwo i Polska Macierz Szkolna. Ukazuje się tu kilka tytułów prasowych, „Głos Polski”, wydawany nieprzerwanie od 1922 roku. Spotykamy tu młodą dziewczynę, która miesiąc temu przyjechała z Krakowa. Skończyła iberystykę na Uniwersytecie Jagiellońskim i zaczęła pracę w Domu Polskim w Buenos Aires. Podoba jej się tu i chciałaby na stałe zamieszkać w Gauchito prowincjach na północ od Buenos Aires, a zwłaszcza w Corrientes i Formoza, upowszechnił się kult Gauchito Gila. Mijamy kapliczki i stragany przystrojone na czerwono z wyrobami ozdobionymi jego wizerunkiem. Prawdziwe nazwisko Gauchito Gila brzmi Antonio Mamerto Gil Núñez. Legenda głosi, że gdy powrócił z wojny secesyjnej, policjanci złapali go w lesie. Torturowali i powiesili za nogi do drzewa. Kiedy policjant miał go zabić, Gauchito Gil powiedział mu: „Twój syn jest bardzo chory. Jeśli będziecie się modlić i prosić mnie, aby uzdrowić dziecko, obiecuję wam, że będzie żył. Jeśli nie, to umrze.” Policjant jednak zabił go przez poderżnięcie gardła. Było to w styczniu 1878 roku. Po powrocie do wioski, dowiedział się, że jego syn jest naprawdę bardzo chory. Przestraszony zaczął modlić się do Gauchito Gila za syna, a gdy ten wyzdrowiał, pochował Gauchito i zbudował mu kapliczkę, a także rozpowszechnił wieść o cudzie. Dziś Gauchito Gil czczony jest jako ludowy święty. Upowszechniło się przekonanie, że gdy wstążka z jego nazwiskiem zawiązana na przegubie zerwie się, to Gauchito spełni zanoszona do niego prośbę. Kościół za świętego go nie uznaje. Do miejscowości Mercedes, gdzie Gauchito został stracony, ściągają pielgrzymki. Tam odbywają się festyny ludowe, połączone z piknikiem. Uczestniczymy w jednym z nich i jemy tam tradycyjne asado, popijając znanym w całej Argentynie piwem Quilmes. To nazwa miejscowości w pobliżu Buenos Aires, gdzie się go dorado i yerba wołowina na świecie jest w Argentynie. – To dlatego, że hoduje się tu specjalne, mięsne rasy krów i pasą się one przez cały rok na łące, zażywając ruchu – słyszymy. Mięsa je się tu dużo i smakuje ono wyjątkowo. Przyrządza się je na różne sposoby, a najpopularniejsze jest asado. Doskonałe są też ryby, zwłaszcza dorado i surubi. Ale nic nie jet tu tak popularne jak oryginalny argentyński napój yerba mate. To rodzaj ziół, które zalewa się wodą o temperaturze 65–80 stopni i sączy powoli ze specjalnego naczynia zwanego guampa przez rurkę o nazwie bombilla, dolewając wodę z termosu. Zwiedzamy plantację i wytwórnię yerba mate San Marias w miejscowości Virasoro. Przewodniczka obwozi nas busem po rozległym terenie, widzimy jak rosną sadzonki maty i herbaty, zwiedzamy pola z uprawami tych roślin i przetwórnię. Zadziwia znakomita organizacja pracy i dbałość o pracowników. Udostępnia im się mieszkania za darmo, aby szybciej zaoszczędzili na własne. Zakłada im się i prowadzi szkoły, udostępnia obiekty sportowe – korty tenisowe, basen. To tworzy szczególną więź z Argentynie, podobnie jak w całej Ameryce Południowej, odnajdujemy liczne dowody kultu maryjnego. Kapliczki z figurkami Marki Bożej z Itati, San Nicolas czy największego sanktuarium w Luján rozsiane są po całym kraju, na rondach, przy drogach. – Luján to nasza argentyńska Jasna Góra – mówi Walenty Mrozowicz, który mieszka tu od wojny. – Polscy księża organizują tu co roku w grudniu pielgrzymki, w 2010 odbyła po raz 101. – dodaje. Matka Boska z Luján jest patronką Argentyny. Jej wizerunek znajduje się w Basílica de Nuestra Seńora de Luján. Koronacji cudownej rzeźby dokonał w 1887 roku papież Leon XII. Budowę obecnej, neogotyckiej bazyliki ukończono w roku 1935. W jej podziemiach umieszczono kopie wizerunków Matki Bożej, czczonych na całym świecie, a wśród nich obraz Jasnogórskiej Madonny. Jan Paweł II odwiedził sanktuarium w Luján dwukrotnie: w 1982 roku, kiedy to wyprosił u Lujańskiej Pani zakończenie wojny o Falklandy, i w 1997. Obiekty sakralne w Argentynie świadczą o tym, że wiara była tu kiedyś żywa i powszechna. Dziś więcej jest obojętności. W miejscach kultu tłumów nie widać. Podobnie na niedzielnych Mszach jak się w policzek na przywitanie, radośnie pozdrawiają przejeżdżających turystów, spieszą z pomocą w razie potrzeby i chętnie pozują do wspólnych znani są z uprzejmości, także wobec obcokrajowców. Ich życzliwość, uczynność, przyjazne nastawienie i wrodzony optymizm są zupełnie wyjątkowe. Na słowo „Polonia” rozpromieniają im się twarze. A Polaków kojarzą przede wszystkim z Papieżem. A wizerunków Jana Pawła II tu nie Wanke-Jakubowska Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 27 czerwca 2015

polskie nazwiska w argentynie